Amortyzator to bardzo ważny element układu zawieszenia, który odpowiada przede wszystkim za utrzymywanie kół z nawierzchnią oraz za tłumienie drgań przenoszonych na nadwozie, co z kolei przekłada się zarówno na bezpieczeństwo, jak i komfort jazdy. W przypadku niesprawnego amortyzatora samochód może stracić przyczepność do nawierzchni, dlatego konieczne jest, by regularnie kontrolować ich stan. Natomiast sam komfort jazdy w dużej mierze zależy od rodzaju zawieszenia. Producenci pojazdów różnie konstruują swoje pojazdy – w jednych samochodach zawieszenie jest miękkie, w innych – bardziej twarde.
Amortyzatory twarde a miękkie – na czym polega różnica?
Twarde zawieszenie jest sprawdzonym środkiem polepszenia dynamiki prowadzenia pojazdu. Click To Tweet Twarde zawieszenie poprawia również przyczepność do nawierzchni. Jednak trzeba mieć na uwadze, że taki układ zapewnia znacznie niższy komfort jazdy, ponieważ zastosowane są w nim krótsze skoki sprężyn i amortyzatorów. Im bardziej miękkie będzie zawieszenie, tym mniejsza będzie częstotliwość drgań własnych i odpowiednio wyższy komfort jazdy, dlatego pod kątem komfortu jazdy zawieszenie miękkie wydaje się lepszym rozwiązaniem. Niestety, miękkie zawieszenie ma też swoje słabe strony, jak np. kołysanie auta podczas hamowania lub przechyły nadwozia na zakrętach.
Czy obniżenie zawieszenia samochodu jest bezpieczne?
Wiele osób, chcąc na siłę mieć “trochę” sportowy samochód, stosuje specjalne sprężyny lub gwintowane amortyzatory, które umożliwiają regulację nadwozia. Zamontowanie gwintowanego amortyzatora obniży nieco zawieszenie, usztywni je i da łady optycznie efekt, który w perspektywie długofalowej może spowodować gorsze prowadzenie samochodu. Choć początkowo wrażenie może być zupełnie inne.
Auto na niższej sprężynie, czyli z twardszym zawieszeniem zaczyna szybciej reagować na ruchy i mniej pochylać się na zakrętach. Jednak do czasu. Po zamontowaniu niższej sprężyny seryjny amortyzator, zmuszony do całkiem innej pracy, wraz z upływem czasu traci swoje właściwości, a przede wszystkim zdolność tłumienia drgań. Taki amortyzator dość szybko zacznie dawać oznaki zużycia. W zależności od rodzaju samochodu, auto zaczyna kiepsko jeździć po nierównościach, a co gorsza – wydłuża się droga hamowania. Poza prowadzeniem niskie sprężyny powodują również inne skutki uboczne. Nawet wpadnięcie w niewielką dziurę może spowodować uszkodzenie samochodu. Również nisko osadzony zderzak jest narażony na uszkodzenia, nie wspominając już o tym, że mocno ogranicza parkowanie. Kolejnym skutkiem zastosowania takiego rozwiązania jest szybsze zużywanie tulejek metalowo gumowych oraz karoserii, która narażona jest na mocniejsze wstrząsy.
Pomimo że na rynku dostępnych jest wiele produktów obniżających zawieszenie, warto uświadomić sobie, że wymiana sprężyn na sportowe nie jest wskazana w przypadku wszystkich typów pojazdu. Wiele popularnych amortyzatorów bardzo źle znosi pracę z twardszymi i krótszymi sprężynami.
Amortyzatory adaptacyjne – czym są?
Amortyzatory adaptacyjne, czyli amortyzatory o zmiennej charakterystyce tłumienia stosuje się w samochodach o zawieszeniu adaptacyjnym. Dzięki zastosowaniu takiego rodzaju zawieszenia kierowca ma wybór charakterystyki pracy zawieszenia. Oznacza to, że samochód może pracować w trybie komfortowym, czyli na miękkim zawieszeniu, o dużej sile tłumienia nierówności lub w trybie sportowym. Tryb sportowy charakterystyczny jest dla zawieszenia twardego, o małej sile tłumienia, ale za to o doskonałej przyczepności do drogi. Amortyzatory adaptacyjne są obecnie stosowane w samochodach klasy premium oraz jako opcja w samochodach klasy średniej wyższej oraz w autach kompaktowych.
Do najpopularniejszych układów zawieszenia z amortyzatorami adaptacyjnymi należą:
- Volvo – Four-C
- BMW – EDC,
- Lexus – AVS,
- Opel – CDC, FLEX RIDE,
- Volkswagen, Skoda, Seat – DCC,
- Ford – IVDC.
Wasze komentarze